Praktyczne aspekty zwalczania BVD-MD.
27.09.2019
W terenie
Jak wiadomo głównymi czynnikami na jakich skupiają się fermy chcące poradzić sobie z BVD są szczepienia i usuwanie zwierząt trwale zakażonych (PI). Jeżeli chodzi o szczepienia to służą one przede wszystkim ochronie płodu przed śródmacicznym zakażeniem, tak aby krowy nie rodziły tzw. cieląt trojańskich. Schemat szczepienia zależy przede wszystkim od producenta szczepionki i charakterystyki produktu leczniczego, jaki chcemy użyć. Bardzo często szczepienie jest tym aspektem, na którym skupiają się hodowcy i lekarze, zapominając o usuwaniu zwierząt trwale zakażonych.Wykrywanie zwierząt trwale zakażonych jest aspektem, któremu chciałbym poświęcić więcej czasu Możemy je zrobić na 2 sposoby:
- badając krew
- badając wycinki chrząstki z ucha
Jedna i druga metoda ma swoje zalety i wady, które chciałbym Państwu przedstawić.
Krewjest metodą, która najczęściej znajduje zastosowanie w wykrywaniu zwierząt PI. Do badania nadają się zwierzęta powyżej 3. miesiąca życia. Młodsze, ze względu na potencjalną obecność przeciwciał matczynych, nie powinny być brane pod uwagę przy tej metodzie, gdyż niesie to ryzyko uzyskania wyników fałszywie ujemnych. Tak więc kiedy hodowca decyduje się na wykrycie zwierząt PI naturalnym jest, że zaczyna od pobrania krwi od wszystkich zwierząt powyżej 3. miesiąca życia. Krew badamy dwoma metodami: PCR (pulujemy 20-25 próbek), antygen ELISA (pojedyncze próbki). Po wykryciu zwierząt dodatnich albo są one usuwane ze stada od razu, albo powinny być izolowane przez okres 4. Tygodni, a następnie ponownie zbadane w celu wykluczenia wiremii. Krew jako materiał do badań ma tą zaletę (w przeciwieństwie do wycinka z ucha), że z jednej próbki można wykonać kilka badań.
Chrząstka z ucha jest materiałem, który służy wykrywaniu zwierząt PI już od pierwszego dnia życia. Materiał ten również może być pulowany. Problemem jest tu fakt, że przesłana przez nas próbka jest próbką niszczącą. Oznacza to, że jeżeli otrzymamy pulę dodatnią to jesteśmy zmuszeni ponownie pobrać materiał do badań od zwierząt z tej puli. Niewątpliwymi zaletami tej metody jest to, że materiał od nas pobrany pochodzi zarówno od byczków, jak i jałówek. Wpływa to na szybkość z jaką stado się uwalnia. Dodatkowo szybkie wykrycie i eliminacja zwierząt PI ogranicza ryzyko kontaminacji zwierząt narażonych za śródmaciczne zakażenie.