Od stycznia 2018 r. ruszył w Polsce dobrowolny program zwalczania zakaźnego zapalenia nosa i tchawicy/otrętu (IBR/IPV) oraz wirusowej biegunki bydła i choroby błon śluzowych (BVD-MD). Swoimi doświadczeniami w uwalnianiu stad od BVD-MD chciałbym się podzielić w poniższym artykule.
Wraz ze współpracownikami opiekuję się bydłem mlecznym, które zlokalizowane jest zarówno w bardzo dużych, jak i małych stadach. Nie podejmujemy współpracy z hodowcami, którzy nie decydują się na kontrolowanie infekcji wirusem BVD poprzez szczepienia. Wyjaśniam, że wymóg ten wynika z konsekwencji, jakie powoduje choroba BVD w stadzie. Zaliczam do nich duże problemy w rozrodzie krów, częste ronienia oraz rodzenie się słabych cieląt, które często padają. Wirus powoduje również bardzo duże problemy zdrowotne w odchowie młodzieży. Nie podejmując jakikolwiek działań ograniczających rozprzestrzenianie się wirusa odpowiedzialnego za BVD, właściciel stada bardzo dużo ryzykuje, nawet utratą płynności finansowej. Szczepienia przeciwko BVD są minimalnym programem profilaktycznym. Podkreślam, że szczepienie bez eliminacji zwierząt trwale zakażonych jest połowicznym rozwiązaniem problemu BVD w stadzie, ponieważ zwierzęta są cały czas pod presją niebezpiecznego wirusa.
Rozpoznanie skali problemu z BVD
Podejmując współpracę w nowym stadzie sprawdzam, czy zwierzęta miały kontakt z wirusem BVD. Polega to na pobraniu próbek krwi od przynajmniej 10% zwierząt w różnym wieku, tj. krów, młodzieży żeńskiej i męskiej (buhajki opasowe) w celu przeprowadzenia badań serologicznych, tj. na obecność przeciwciał przeciwko BVD. Każda próbka krwi jest badana indywidualnie w laboratorium. Przyjmuje się, że jeżeli więcej niż 50% próbek krwi uzyskało wynik dodatni (zwierzę miało kontakt z wirusem), to w stadzie prawdopodobnie znajdują się zwierzęta trwale zakażone, oznaczane jako PI. Trwale zakażone osobniki pochodzą z płodów zakażonych wirusem BVD między 40. a 120. dniem ciąży. Trwale zakażone mogą być zarówno cielęta, młodzież oraz dorosłe osobniki, zwierzęta te są siewcami wirusa przez całe życie. Ponadto trwale zakażona krowa zawsze rodzi trwale zakażone cielę. Zdrowe cielę czy sztuka dorosła, która miała kontakt z wirusem BVD i przechorowała nie jest trwale zakażona tym patogenem. Takie zwierzęta są siewcami wirusa BVD tylko bardzo krótko, tj. w okresie wiremii, co trwa kilka dni.
Szukanie osobników trwale zakażonych (PI)
Zwalczanie wirusa BVD polega na wyszukaniu w stadzie zwierząt trwale zakażonych PI i ich eliminacji. Namawiam hodowców do podjęcia tego wysiłku w sytuacji, kiedy badania serologiczne wspomnianych 10% stada wykazały, że zwierzęta miały kontakt z wirusem BVD. Wyjaśniam, że szukanie zwierząt trwale zakażonych wiąże się z pobraniem próbek krwi od całego stada i wysłaniem ich do laboratorium w celu wykrycia antygenu BVD. Koszt tych badań znacząco obniża tzw. pulowanie próbek w laboratorium, czyli łączenie z reguły 20 próbek indywidualnych w jedną próbę zbiorczą, która jest następnie analizowana na obecność antygenu BVD bardzo dokładną metodą RT-PCR. Aby metoda