Opracował: dr Arkadiusz Michalak
Dzięki intensywnej pracy hodowlanej utrzymywane przez nas zwierzęta charakteryzują się wysokim potencjałem produkcyjnym. Przeglądając materiały informacyjne firm sprzedających nasienie znajdziemy w nich tylko wybitne osobniki, które przyczyniają się do poprawy cech funkcjonalnych oraz mają zagwarantować wysoką produkcją mleczną. Jednak by w pełni wykorzystać ich potencjał genetyczny należy zapewnić zwierzętom właściwe żywienie z prawidłowo zbilansowaną dawką pokarmową. Dawka ta powinna zawierać odpowiednie poziomy składników pokarmowych dostosowanych do poziomu produkcji oraz okresu fizjologicznego. Nie może ona wywierać negatywnego wpływu na zdrowie zwierząt, co niestety nie należy do rzadkości. Wielu z nas przekonało się, że wraz ze wzrostem wydajności produkcyjności wzrasta prawdopodobieństwo wystąpienia chorób metabolicznych oraz nasilają się problemy z rozrodem w stadzie. Często pada pytanie czy warto,więc dążyć do wysokiej wydajności mlecznej kiedy i tak dodatkowe koszty będą przewyższały potencjalny zysk? Obecnie jest coraz więcej ferm, które świetnie sobie radzą i nie dopuszczają do pojawienia się wspomnianych problemów. Jak to robią? Na pewno jest to wypadkowa wielu działań jednak, na pierwszym miejscu, jest prawidłowe żywienie. Dawka pokarmowa, którą dostają krowy musi być odpowiednio zbilansowana w podstawowe składniki pokarmowe, musi mieć odpowiednią strukturę oraz zawierać w swoim składzie pewne grupy surowców np. kwasy Omega – 3 wywierające prozdrowotny wpływ na zwierzęta.
Wiadomo, że przy wysokiej produkcji mlecznej mamy trudności z dostarczeniem krowie odpowiednio wysokich poziomów energii. Zjawisko to obserwujemy szczególnie w pierwszym okresie laktacji. Konsekwencją ujemnego bilansu energii jest min powszechnie występująca ketoza oraz szeroko rozumiane problemy związane z rozrodem. By temu zapobiec, szczególnie w tym okresie, dla wysokowydajnych sztuk stosuje się różnego rodzaju dodatki energetyczne takie jak glikol, glicerynę czy różnego rodzaju tłuszcze chronione. Postępowanie takie jest jak najbardziej uzasadnione czego efekty wielokrotnie obserwuje się na fermach. Niedoskonałością wspomnianych dodatków jest fakt, że wnoszą tylko energię, bez innych często tak bardzo potrzebnych zwierzętom składników. Rewolucyjnym rozwiązaniem łączącym w sobie cechy produktu wysokoenergetycznego,wysoką zawartością bardzo dobrego białka oraz, co jest szczególnie istotne kwasów Omega-3,i związków o charakterze prozdrowotnym jest o-MEGA L. Jest to produkt powstały przy wykorzystaniu wyłącznie surowców naturalnych takich jak: nasiona lnu, bielmo ostropestu plamistego, suszu owocowego oraz chrupki kukurydzianej, poddanych w całości procesowi uszlachetniania jakim jest ekstruzja.
Podstawowym założeniem produktu jest dostarczenie krowom potrzebnej energii oraz co jest szczególnie istotne, zwłaszcza dla prawidłowego rozrodu, kwasów Omega – 3. W zależności od warunków panujących na fermach obserwuje się jej pozytywny wpływ na wskaźniki rozrodu od kilku do kilkunastu procent nawet w przypadku synchronizacji hormonalnej. Wysoka zawartość energii pozwala wkomponować ją do dawki ograniczając lub całkowicie eliminując produkty takie jak glikol, glicerynę czy tłuszcze chronione.
Siemię lniane
Podstawowym składnikiem o-MEGA L są ekstrudowane nasiona lnu. O ich pozytywnym wpływie na organizmy zwierząt wiadomo nie od dziś. Dzięki wysokiej zawartości tłuszczu i obecnych w nim NNKT Omega -3 w widoczny sposób poprawiają rozród wpływając na lepszą implantację zarodków, bardziej wyraziste ruje oraz łatwość porodów. Zawarte w nim składniki pozytywnie wpływają na prawidłową pracę przewodu pokarmowego i wytwory naskórka poprawiając status zdrowotny zwierząt. Szerokie stosowanie lnu jako komponentu dawki pokarmowej dla krów zostało możliwe po zastosowaniu ekstruzji jako metody uszlachetniania. Jak wiadomo w żywieniu przeżuwaczy nie należy stosować tłuszczów surowych ponieważ są one szkodliwe dla mikroorganizmów żwacza. Ekstruzja powoduje ich emulgację oraz częściową ochronę, dzięki łączeniu się w kompleksy z innymi składnikami pokarmowymi, czyniąc je bezpiecznymi dla tej grupy zwierząt. Kolejną zaletą procesu ekstruzjijest prawie całkowite pozbycie się związków cyjanogennym szczególnie niebezpiecznych dla przeżuwaczy.W dobrze wytworzonym produkcie HCN nie powinno być więcej niż 10 mg/kg.
Ostropest plamisty
Wzbogacenie Omega L bielmem ostropestu plamistego przyczynia się do poprawy statusu zdrowotnego zwierząt. Szczególnie jego pozytywny wpływ widać w ochronie i regeneracji wątroby. Narząd ten odgrywa kluczową rolę w detoksykacji organizmu, co jest ważne zwłaszcza u osobników o wysokiej wydajności na początku laktacji.
Susz owocowy
Zastosowany susz owocowy z jednej strony działa na zasadzie „gąbki” niedopuszczając do strat tłuszczu z siemienia lnianego, z drugiej strony zawarte w nim pektyny „odtruwają organizm” ze szkodliwych metali ciężkich, z którymi coraz częściej można się spotykać w pokarmach dla zwierząt jak i ludzi.
Kukurydza
Surowcem znacząco podwyższającym energetyczność produktu jest ekstrudowana kukurydza, która podobnie jak susz owocowy niedopuszcza do strat oleju zawartego w lnie.
O-mega L oprócz niekwestionowanych walorów żywieniowych, prozdrowotnych oraz wspomagania rozrodu ma jeszcze jedną niepodważalną zaletę – obniża koszty żywienia. Porównując ją np. do tłuszczów chronionych, koszt dostarczonej energii jest podobny. Jednak wysoka zawartość białka trawionego w jelicie pozwala na skorygowanie dawki i ograniczenie udziału drogich komponentów białkowych.
W zależności od ilości stosowanej o-MEGA L możemy ograniczyć stosowanie poekstrakcyjnej śruty sojowej o 300-350 g/na dzień a poekstrakcyjnej śruty rzepakowej nawet o 500-550 g/dziennie, co daje wymierne efekty finansowe.
Produkt o-MEGA L znalazł uznanie na wielu czołowych fermach w Polsce gwarantując zbilansowaną dawkę pokarmową, zdrowe zwierzęta oraz niskie koszty żywienia.