Moment odsadzenia, a raczej separacji cieląt od matek, w ostatnich latach jest coraz szerzej omawiany – głównie w ujęciu behawioru zwierząt. Czy współczesne rolnictwo powinno zmienić zasadę szybkiego oddzielania cieląt od matek? Na pewno warto dobrze zgłębić temat i w oparciu o dostępne informacje, dane a przede wszystkim możliwości własnego gospodarstwa, wybrać opcję optymalną dla siebie i swoich zwierząt.
Szybko nie zawsze znaczy dobrze
Jeśli planujemy szybko separować cielęta od matek, trzeba to zaplanować tak, aby proces ten zamknął się w 24 godzinach od wycielenia. W tym czasie musimy dobrze rozplanować pojenie siarą (pierwsza porcja do 0,5 godziny od urodzenia, kolejna – do 6 godzin). Kojce dla cieląt – noworodków warto rozplanować w tym samym pomieszczeniu co porodówka. Wówczas przeciwciała siarowe będą dobrze zabezpieczać cielęta przed patogenami – odporność własna organizmu cielęcia nie działa sprawnie przez pierwsze trzy – cztery tygodnie, więc nie będzie ono w stanie zwalczyć nieznanych drobnoustrojów. Wraz z siarą otrzyma natomiast broń przeciwko tym patogenom, z którymi styczność miała matka w okresie przedwycieleniowym.
Nie jest wskazana separacja uniemożliwiająca wylizanie cielęcia przez matkę – takie postępowanie nie przynosi wymiernych efektów, nie podnosi też bezpieczeństwa zdrowotnego cielęcia. W Polsce praktykuje się już pozostawianie cieląt z matkami na okres kilku pierwszych godzin po wycieleniu. Już 4 – godzinny kontakt krowy z cielęciem wpływa wymiernie na kondycję noworodka. Cielę zostaje wylizane przez matkę, co usprawnia ukrwienie organizmu i zmniejsza stres porodowy, a także aktywuje perystaltykę jelit i oddanie smółki. Krowy którym umożliwiono kontakt z cielęciem po urodzeniu, sprawniej oddają łożysko (o ile nie występują inne przyczyny zatrzymania błon płodowych).
Wynika to z działania układu hormonalnego, który – przy odniesieniu do behawioru bydła, działa najsprawniej i najefektywniej gdy zachowamy warunki możliwie najbardziej zbliżone do naturalnych. Zwolennicy szybkiej separacji wskazują, że postępowanie takie zmniejsza narażenie cieląt na kontakt z patogenami których nosicielem może być matka. Jej organizm ma już wytworzone przeciwciała, a organizm cielęcia jest bezpośrednio narażony na zakażenie. W tym aspekcie kluczowe jest odpowiednie odpojenie cielęcia siarą – warto zbadać jakość siary i odpoić cielę z butelki (sondą tylko jeśli nie chce pić), aby mieć pewność że zwierzę pobrało odpowiednią ilość siary możliwie najlepszej jakości.
W pierwszej godzinie po wycieleniu, konieczne jest wykonanie czynności mających zabezpieczyć cielę przed ewentualnymi problemami zdrowotnymi:
- ocena witalności, zwłaszcza sprawności układu oddechowego (natlenienie lub resuscytacja jeśli jest taka konieczność);
- umożliwienie krowie wylizania cielęcia (jeśli matka nie wykazuje chęci – osuszenie cielęcia słomą);
- zabezpieczenie pępka;
- podanie siary.
Wskaźnik | Czas wystąpienia [min.] |
Trzymanie głowy | 3 |
Pozycja mostkowa | 5 |
Podjęcie prób wstania | 20 |
Pozycja stojąca | 60 – 90 |
Jeśli dłużej – to ile?
Odpowiedź na to pytanie jest trudna i mocno uzależniona od możliwości gospodarstwa. Najłatwiej wydłużyć okres przebywania cielęcia z matką tam, gdzie wydzielona jest porodówka/kojce porodowe. Minimum jakie powinno zostać zachowane to 4 godziny – jest to czas wystarczający do wylizania cielęcia przez krowę, odpojenia siarą, zabezpieczenia pępka oraz oddania łożyska przez krowę. 4 godziny to jednocześnie zbyt krótko aby wytworzyła się więź pomiędzy krową a cielęciem, która wymiernie utrudni proces separacji. Maksymalny okres na jaki można się zdecydować, to z kolei 6 tygodni – po tym okresie cielę zbyt mocno ssie mleko ze strzyka, co może spowodować jego uszkodzenia. Z perspektywy behawioru bydła, najgorszym czasem na oddzielenie cielęcia od matki jest okres pierwszych dwóch tygodni – w tym czasie między zwierzętami buduje się silna więź, która – jeśli zostanie przerwana – prowadzi do negatywnych skutków. Tak krowa jak i cielę głośno wokalizują nawołując się, są niespokojne i przeżywają bardzo duży stres, którego efektem może być silna immunosupresja i zwiększone narażenie na zakażenia. Decyzję o momencie separacji trzeba połączyć z systemem żywienia cieląt stosowanym w gospodarstwie.
Moment separacji | |||
Szybki (<24 h) | Średni | Późny (do 6 tyg.) | |
Pasza płynna | Do 4. dnia – pokarm matki. Po 4. dniu – mleko matki lub preparat mlekozastępczy (tłuszcz 18-20%, białko 22-25%, włókno do 0,5%). | Zależnie od momentu separacji – mleko matki lub preparat mlekozastępczy dostosowany do wieku. | 2 dni po separacji mleko matki, potem odstawienie (warunek: pobieranie około 1,5 kg paszy stałej!) |
Pasza stała | W pierwszym tygodniu – całe ziarna owsa lub kukurydzy, następnie pasza CJ/starter. | Do 2 tygodnia – pasze treściwe, potem siano i dobrej jakości kiszonki. | Min. 1,5 kg paszy stałej: ziarna zbóż, siano, TMR dla krów w laktacji. |
Kojec | Indywidualny, najlepiej w bezpośredniej bliskości innych cieląt w tym samym wieku, w tym pomieszczeniu w którym jest porodówka. | Grupowy (parzysta ilość cieląt), optymalnie – 6 szt. zwierząt w tym samym wieku. | Grupowy (parzysta ilość cieląt) |
Zasady jakimi należy się kierować w okresie separacji cieląt:
- W dniu separacji i kilka dni później maksymalnie ograniczyć wszelkie inne działania powodujące stres (dekornizacja, zmiana paszy, kolejne przemieszczenie, szczepienia ochronne).
- Wszelkie pasze stosowane w żywieniu cieląt powinny być najlepszej jakości: bez śladów zepsucia/pleśnienia, świeże i dostosowane do wieku cieląt.
- W okresie zimowym szczególnie zwrócić uwagę na zawartość tłuszczu w preparacie mlekozastępczym (kilkudniowe cielęta nie mają zapasu tłuszczu dla termoregulacji, mają wysokie zapotrzebowanie energetyczne).
- Cielęta separowane w ciągu 24 godzin umieszczane powinny być w kojcach znajdujących się w tym samym pomieszczeniu co porodówka.
- W jednym kojcu grupowym umieszczać tylko cielęta otrzymujące tę samą paszę.
- Wszelkie zmiany paszy wymagają okresu przejściowego, trwającego najlepiej około tygodnia.
- Cielętom separowanym w pierwszych 24 godzinach zapewnić odpój siarą/mlekiem z butelki lub wiadra ze smoczkiem (zaspokojenie silnego instynktu ssania pozwoli zmniejszyć stres).