Kluczowym momentem w pierwszych dniach odchowu cieląt jest okres tuż po wycieleniu i prawidłowe odpojenie zwierząt siarą. Śmiertelność cieląt które nie otrzymały siary w pierwszych godzinach życia, jest 74 razy większa niż tych właściwie odpojonych. Zdolność wchłaniania przeciwciał z siary zaczyna spadać już 60 minut po urodzeniu, dlatego tak ważne jest jak najszybsze jej podanie – w pierwszej dawce 2 l (lub ilość stanowiącą 8,5 – 10 % masy ciała cielęcia).
Siara powinna być każdorazowo zbadana siaromierzem lub refraktometrem; jeśli uzyskamy wynik > 50 mg IgG/l, nadmiar takiej siary warto zamrozić aby móc ją wykorzystać do pojenia cieląt, których matki będą miały słabszą siarę (lub poważnie zachorują/padną po wycieleniu).
Transfer odporności biernej – czemu jest tak ważny?
Prawidłowa jakość siary nie jest jedynym wyznacznikiem prawidłowego odpojenia cieląt i budowania sprawnie działającego układu odpornościowego. Przeciwciała zawarte w siarze powinny wchłonąć się do krwioobiegu; na podstawie ich obecności w surowicy krwi po 48 godzinach od wycielenia, ustala się poziom transferu odporności. Szczegóły przedstawiono w tabeli 1.
Poziom transferu odporności biernej (48 h po wycieleniu)
|
|
Skala BRIX
|
Poziom IgG w surowicy krwi (mg/l)
|
Niedobór (FPT)
|
< 8
|
< 10
|
Wystarczający
|
8 – 9
|
10 – 15
|
Bardzo dobry
|
> 9
|
> 15
|
Tab. 1. Poziom transferu odporności biernej
Dobra, lub nawet bardzo dobra siara, nie zawsze gwarantuje wystarczający (lub bardzo dobry) poziom transferu odporności. Może on przebiegać słabiej jeśli krowa przed wycieleniem była w stanie subklinicznej ketozy lub hipokalcemii, działał na nią długotrwały lub silny stres (w tym stres cieplny), BCS był poniżej 2 lub powyżej 4,5.
Na poziom transferu odporności biernej wpływa również schemat pojenia siarą. Podanie jedynie 2 litrów w pierwszych 6 godzinach od wycielenia, pogarsza poziom transferu nawet jeśli siara była znakomitej jakości (zawierała wysoką ilość immunoglobulin). Tymczasem pojenie w schemacie: 2 litry tuż po porodzie + 2 litry po 2 godzinach, znacznie podnosi poziom transferu odporności.
Nr krowy
|
1
|
2
|
3
|
4
|
5
|
6
|
7
|
IgG siary
|
> 100↑
|
> 100↑
|
> 50
|
> 100↑
|
30-50 ↓
|
30-50 ↓
|
> 50
|
BRIX surowicy
|
8,4
|
7,9
|
7,7
|
8,2
|
7,5
|
7,9
|
9,1
|
Wydajność [kg]
|
40
|
30
|
35
|
45
|
25
|
35
|
30
|
Nr wycielenia
|
3
|
1
|
1
|
3
|
1
|
2
|
3
|
Tab. 2. Wyniki badań własnych – wpływ jakości siary na poziom transferu odporności
W przeprowadzonych badaniach własnych (tab. 2) wykazano zależność pomiędzy schematem pojenia siarą a poziomem transferu odporności. Cielę urodzone od jałówki oznaczonej numerem 2 otrzymało 2 litry siary tuż po wycieleniu, a kolejną porcję (2 l) dopiero po 10 godzinach. Mimo doskonałej jakości siary (> 100 mg IgG/l siary), poziom transferu odporności nie jest wystarczający. Natomiast cielę urodzone od krowy oznaczonej numerem 7, otrzymało 2 l siary tuż po wycieleniu, a kolejną taką porcję – po 2 godzinach. Jakość siary uzyskanej od tej krowy jest wystarczająca (> 50 mg IgG/l), ale dzięki odpowiedniemu schematowi pojenia, transfer odporności jest bardzo dobry. Jednocześnie, wyniki badań jasno pokazują zależność pomiędzy jakością siary a poziomem transferu odporności – im gorsza jakość siary, tym słabsza odporność cielęcia, co pokazują wyniki uzyskane od krów numer 3, 5 i 6.
Słaba siara od jałówek? Nie zawsze!
Przyjęto że jałówki z reguły dają słabszą siarę niż krowy wieloródki. Nie jest to standardem – na jakość siary wpływ ma wiele innych czynników niż tylko wiek matki. Przebycie przez krowę w ostatnich dniach ciąży ketozy, hipokalcemii lub silnego stresu (w tym stres porodowy związany ze źle udzieloną pomocą), pogarsza jakość siary i zawartość w niej immunoglobulin. We wspomnianych wcześniej badaniach własnych, siara pozyskana od jałówek była gorszej jakości niż ta uzyskana od krów wieloródek, ale nie w każdym przypadku – u pojedynczych sztuk jałówek siara była bardzo dobrej jakości. W znacznej mierze uzależnione to było od wspomnianych wcześniej czynników a także odpowiedniego żywienia wspomagającego produkcję dobrej jakości siary (np. dodatek drożdży do dawki pokarmowej w okresie przedwycieleniowym).
Kluczowa pozycja picia
Podając siarę w pierwszych dniach życia, warto zwrócić uwagę na pozycję w jakiej cielęta pobierają pokarm. Powinna ona być zbliżona do tej, w jakiej cielę pije mleko wprost z wymienia matki – z głową uniesioną do góry (Ryc. 1). Sprzyja to zamknięciu rynienki przełykowej, która transportuje pokarm do otworu czepcowo-księgowego, omijając nieaktywne w pierwszych tygodniach życia żwacz i czepiec. Jednocześnie, pojenie cieląt z butelki/wiadra ze smoczkiem, odpowiada silnej potrzebie ssania – jest to szczególnie ważne dla niwelowania stresu jaki towarzyszy cielętom w pierwszych dniach życia.
Ryc. 1. Pojenie cieląt w pierwszych dniach życia: pozycja z lewej – woda, pozycja z prawej – siara.
Autor: mgr inż. tech. wet. Izabela Gwincińska