Sianokiszonka z traw, lucerny oraz popularnych w ostatnich latach poplonówek, to w Polsce drugi po kukurydzy składnik TMR-u dla bydła. Dobrej jakości sianokiszonka wraz z paszą treściwą oraz mieszankami wit-min jest idealną bazą TMR-u dla młodzieży. Właściwie przygotowana pasza objętościowa z tych roślin jest bogatym w białko i energię oraz „mlekopędnym” składnikiem żywienia bydła.
Przygotowanie do zrobienia idealnej sianokiszonki należy zacząć już wczesną wiosną, tym bardziej, że brak zimy spowodował wcześniejszą wegetacje roślin. Dlaczego już teraz? Otóż dlatego, że jest to czas by racjonalnie zaplanować nawożenie użytków zielonych. Niestety nadal popełniane są błędy w nawożeniu użytków, które objawiają się w postaci wysokich poziomów NH3 i NO2 w analizach kiszonek. Obora poza produkcją mleka jest również fabryką nawozu naturalnego, który możemy stosować na użytkach. Należy to jednak robić w sposób racjonalny. Przenawożenie gnojowicą wprowadza duże ilości potasu, nadmiar tego pierwiastka będzie miał działania antagonistycze w stosunku do innych składników. Jako doradcy żywieniowi De Heus dysponujemy narzędziem w postaci kalkulatora Opti Grass – pomożemy w zbilansowany sposób zaplanować nawożenie.
Równie ważny jak nawożenie jest odpowiedni termin zbioru, właściwa SM, jakość pocięcia, wysokość koszenia oraz sposób zakiszenia.
Termin zbioru – ważny aspekt w kontekście uzyskania dobrego materiału. Analizy kiszonek z poprzednich lat pozwalają na usystematyzowanie terminów zbioru. Terminem odpowiednim do koszenia poplonówek był pierwszy tydzień maja, użytki trwałe to okres od połowy do końca maja. Zbyt wczesny zbiór tak samo jak późny spowoduje, że materiał albo nie osiągnie dobrych parametrów albo będzie na etapie ich utraty. Obserwacja stada to główne narzędzie w zarządzaniu oborą, obserwacja to również dobre narzędzie pozwalające w optymalnym terminie zebrać najwyższej jakości materiał na pasze.
SM – sucha masa – na podstawie corocznych analiz zalecamy zakiszanie materiału o SM w przedziale 35-40 %, pozwala to zoptymalizować straty białka i energii. Dla przykładu sianokiszonka o SM 20 % traci ok 37% białka.
Cięcie – zalecamy cięcie od 20 – 30 mm, im lepiej pocięta tym lepiej się ubija, a co za tym idzie lepiej zakisza.
Wysokość koszenia – jest to czynnik, który ma istotny wpływ na termin zbioru kolejnych pokosów, w przypadku traw min to 6 mm, lucerna >8 mm. Wysokość koszenia ma również wpływ na zawartość zanieczyszczeń w kiszonym materiale. Jest to istotne w procesie kiszenia – im więcej zanieczyszczeń zebranych z pola tym mniej stabilny jest zakiszany materiał.
Sposób zakiszenia – „Ilu znawców tyle teorii?!” – sposób zakiszania uzależniony jest od kilku czynników: wielkość stada, częstotliwość wybierania, wielkość areału użytków zielonych… największy wpływ mają wszystkie powyższe – termin zbioru, sucha masa, sposób pocięcia, zawartość zanieczyszczeń. Zasada jest prosta – Jeśli spełnimy każdy z powyższych warunków, materiał należy dobrze ubić i szczelnie odciąć od warunków zewnętrznych!!!
Podsumowując
Jako hodowcy macie bardzo duży wpływ na to, by wyprodukować wartościową, smaczną paszę objętościową, która nie tylko jest wypełniaczem w postaci włókna, ale świetnym źródłem białka i energii oraz pozwala produkować więcej mleka. To wy macie wpływ na to by zmniejszyć do minimum straty w silosach i w optymalny sposób wykorzystać to co rośnie na Waszych użytkach.
Zachęcamy do kontaktu z doradcami żywieniowymi firmy De Heus, posiadamy odpowiednie narzędzia by pomóc Wam przygotować najlepszej jakości kiszonki.
Spec. ds. Bydła De Heus Jarosław Matuszczak