Mycoplasmy należą do drobnoustrojów ubikwitarnych (tzw.wszędobylskich) i jako takie wchodzą w skład patogenów odpowiedzialnych za syndrom oddechowy bydła (BRD). W warunkach normalnych mogą one bytować w górnych drogach oddechowych i dopiero po dostaniu się do dolnych dróg oddechowych wywołują proces chorobowy. Zapalenie płuc (pneumonia), w przebiegu którego izolujemy te patogeny najczęściej ma podłoże wieloprzyczynowe, gdzie oprócz Mycoplasm spotykamy także bakterie (M.haemolitica, H.somni, A.pyogenes) i wirusy (BVD, IBR, BRSV, PI-3). W przypadkach niepowikłanych zmiany w przebiegu zapaleń na tle Mycoplasma lokalizują się w doczaszkowo-dobrzusznych koniuszkach płatów płuc. Zmiany mają wygląd niedodmy, są czerwonosine i tęgiej konsystencji, lecz po przekrojeniu wydobywa się ropa.
Mycoplazmy – zapalenie płuc, czy na pewno „tylko” to?
Do głównych Mycoplasm izolowanych z przypadków zapaleń płuc należą: M.bovis, M.dispar, M.bovirhinis. U bydła odpowiedzialne są one za zapalenie płuc, ale także, o czym nie należy zapominać, za zapalenia wymienia i zapalenia stawów. Pneumonia w przypadku zapaleń na tle Mycoplasma spp. nazywana jest mankietową (z ang. cuffing pneumonia). Termin ten odnosi się do rozrostu tkanki limfatycznej, która otacza drobne oskrzeliki na kształt mankietu. Mycoplasmy mają zdolność do upośledzania mechanizmów immunologicznych, co znacząco pogarsza przebieg procesu zakaźnego (wikłanie przez inne drobnoustroje). Oprócz powszechnej obecności Mycoplasm w środowisku ważnym czynnikiem, który wydaje się sprzyjać zakażeniom, jest karmienie cieląt mlekiem zanieczyszczonym tymi patogenami. Odosobnienie cieląt, brak przegęszczenia i dobra wentylacja odgrywają decydującą rolę w rozwoju tej jednostki. Ponieważ Mycoplasmy najczęściej są jednym z czynników odpowiedzialnych za BRD ciężko doszukiwać się tutaj charakterystycznych objawów klinicznych. Obserwujemy typowe objawy pneumonii. Sytuacja, która powinna nas zastanowić, pojawia się, gdy pomimo szczepień i przy dobrych warunkach zoohigienicznych nasze zwierzęta coś „męczy” ze strony układu oddechowego, zwłaszcza nad ranem, a potem w ciągu dnia ten stan mija.
Rys.1 i 2. Obraz sekcyjny płuc w przebiegu mykoplazmowego zapalenia płuc.
Z metod diagnostycznych, które możemy wykorzystać to badania serologiczne z krwi, jak również badania bakteriologiczne i PCR, które możemy wykonać z popłuczyn z dróg oddechowych i materiału pobranego sekcyjnie.
Leczenie i zapobieganie
Nie ma na naszym rynku dostępnych komercyjnych szczepionek. Możemy posiłkować się autoszczepionkami dostosowanymi do konkretnego stada (doświadczenia własne). Tu należy jednak zaznaczyć, że nawet najlepsza autoszczepionka nie sprawdzi się bez dobrej diagnostyki i kompleksowego podejścia do problemu, przy wspraciu prowadzącego stado lekarza weterynarii. W leczeniu powinniśmy opierać się na antybiogramach. Z własnych doświadczeń zasugerować mogę fluorochinolony, tulatromycynę, oksy- i doksycyklinę oraz florfenikol. Nie należy zapominać o terapii przeciwzapalnej. Decydującym czynnikiem wpływającym na skuteczność naszych działań jest poprawa warunków środowiskowych.
Podsumowanie
Zapalenie płuc na tle Mycoplazm w naszym kraju często jest tematem niedocenianym. Dotyczy to zwłaszcza stad mlecznych, gdzie każde przebycie infekcji układu oddechowego w znaczący sposób wpływa na produkcyjność tych zwierząt przyczyniając się nie tylko do spadku ich rentowności, ale również zwiększając ryzyko ich brakowania. Rozpatrując to schorzenie z tej perspektywy może ono okazać się dla nas szalenie kosztowne. W stadach mięsnych sytuacja nie przedstawia się lepiej. Często pozornie straty tu nie są tak spektakularne. Ludziom otwierają się oczy, kiedy zaczynają rzetelnie ważyć zwierzęta i obliczać dzienne przyrosty. Należy zapamiętać, że zwierzę, które przebyło zapalenie płuc nigdy nie osiągnie takiego potencjału produkcyjnego jak zwierze zdrowe. Dlatego syndrom oddechowy bydła, którego składowa mogą być Mycoplasmy jest jednym z głównych problemów z jakimi powinniśmy zrobić porządek, chcąc zachować maksymalną rentowność naszych stad.